Saga Twilight (Zmierzch) - Stephenie Meyer

Chikuma

Tak samo jak z innymi seriami. Np. taki Harry Potter. Parę lat ludzie szaleli, a teraz z ledwością raz na rok się o tym głośniej robi. Ze Zmierzchem zapewne będzie tak samo. I oby, bo już mam dość ciągłych zachwytów nad tą serią oO.

delilah

harry potter i zmierzch to w ogole nie jest porownanie. czytanie harry'ego nie polegalo na zachwytach nad tym, jaki to z harry'ego idealny partner, kochanek, mezczyzna, a powiedzialabym nawet, ze autorka propagowala nieco wyzsze idealy jak przyjazn, inteligencja (chociazby hermiony), pokazywala, jak wazne jest wsparcie innych, i tak dalej. jakie wartosci ma zmierzch, hmm?

#Olek

"Jak być idealnym Ędwardem. Przewodnik do poduszki". Tak bym tą książkę nazwała.

Denaturat

Chikuma

Całkiem by też pasowało "Jak obniżać swą samoocenę - sposób Belli Swan".

#Olek

"Romantyk aż do obrzygania - poradnik" ; D

Chikuma

"Jak zaimponować dziewczynie szybkim autem, która wcale na nie nie leci - poradnik Edzia" xd.

komicznie

"różnice między normalnym chłopakiem a edwardem cullenem"
o mahahahha xDD

Agnes

To coś powinno się przedstawiać wszystkim młodym pisarzom, jako poradnik: "Jak NIE POWINNO się pisać książek".

Denaturat

Takimo

Ja bym jeszcze dodała małym druczkiem:
,,I jak zmienić ludzki mózg w papkę"

Tak z innej beczki, nasłuchałam się dzisiaj na swój temat tyle przekleństw, bo...stwierdziłam, że ,,Zmierzch" to najgorsza książka o wampirach... :roll:

Denaturat

Olej. Bezmózgi nigdy nie zrozumieją tego, że Meyer zrobiła z wampirów jakieś zakochane kundle na niedźwiedzie ; )

Takimo

Niestety...
Cóż, z samej Polski, Mayer już dużo zarobiła; większość społeczeństwa płci pięknej to bezmózgi....xD
A jeszcze policzcie ile takich w samych Stanach!

delilah

^ i tak jest brzydka.

littledamdam

Przeczytałam 1 i 2 cześć.
1- okazała się dla mnie nudna ponieważ większość treści znałam z opowiadań koleżanek.'
2-okazała się trochę lepsza, szczególnie gdzieś bardziej pod koniec.
i utknęłam na rodziale 3, 3 tomu czytam tylko na nudnych przerwach w szkole. Ogółem mówiąc nie zaglądałam do niej już ho, ho.

co i tak nie zmienia faktu że 90% sukcesu książki to film z edwardem który podobno jest wielkim ciachem. Podobno bo we mnie nie wzbudza aż takich emocji ;D

#Olek

littledamdam

karolcia1305

Milva

Zmierzch jak zwykle wzbudza emocje ;).
Nie chciało mi się czytać całych 7 stron, więc z góry sorry jeśli coś po kimś powtórzę.
Ogólnie uważam, że jest to książka pełna przesłodzonych, aniołkowatych (i jakże niebezpiecznych) postaci, które nie mają żadnych wad a dodatkowo wszystko co robią zawsze kończy się dobrze.
Miesza w głowach nastolatkom. Potem chodzą takie, izolują się od rówieśników, śpią w podartych piżamach i wypatrują wampirów na nocnym niebie ;).
Ale muszę przyznać, że książka chwytliwa, bo przeczytałam jednym tchem, a potem długo nie mogłam się od niej uwolnić. No cóż od razu widać, że nastawiona jedynie na zarabianie pieniędzy...
Film jest znacznie lepszy od książki, bo przynajmniej te postacie mają w sobie jakieś przebłyski charakteru...

#mixed.

blue_caramel

Po pierwsze: nie zaliczyłabym tej książki do romansów, tylko do literatury młodzieżowej.
Po drugie: czytałam I i II część (II była lepsza), ale III już nie zdołałam.
Może i fabuła jest ciekawa, ale powtarzała się w tych częściach co czytałam: długo, długo to samo się dzieje i nagle przełom i do końca książki coś ciekawszego.
Ale muszę przyznać, jak już porównujemy, że Harry Potter jest według mnie lepiej napisany i jest przeznaczony dla szerszego grona czytelników co jest zdecydowanym plusem. Po takim zainteresowaniu "Zmierzchem" biorąc tę książkę do ręki, powinnam spodziewać się czegoś lepszego.

#truskawka

Kreska

#Olek

Lovise;3

Matko...
Zupełnie jakby nie mieli o czym pisać.
Bo pewnie i tak nie mają.