Forum www.ksiazkowo.fora.pl Strona Główna
 FAQ   Szukaj   Użytkownicy   Grupy    Galerie   Rejestracja   Profil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości   Zaloguj 

Saga Twilight (Zmierzch) - Stephenie Meyer
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 9, 10, 11  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ksiazkowo.fora.pl Strona Główna -> Romanse
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sham Mhrock
z nosem w książce


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from hell.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:30, 21 Lip 2009    Temat postu:

A ja zawsze spotykałam się, że sagę zaliczano do fantastyki, z jakimiś tam elementami romansu, ale nie na odwrót.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
#mixed.
Moderatorka


Dołączył: 03 Kwi 2009
Posty: 2483
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:31, 21 Lip 2009    Temat postu:

A gdzie tam fantastyka? Jeśli mówimy o miłości nawet zakazanej i nierealnej to i tak jest to romans. Proponuję przeczytać definicję fantastyki.
Horror także nie pasuje. No chyba, że 'wegetariańskie' wampirki są dla Was straszne...

Cytat:
Zapomniałaś o upadkach Bells, bo to też jeden z głównych wątków. ;]

Tak samo jak jej siadanie na krześle.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sham Mhrock
z nosem w książce


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from hell.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:36, 21 Lip 2009    Temat postu:

Mniejsza o to. Każdy będzie umieszczał sagę w innej szufladce, zależy jak się ją po prostu interpretuje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
coccinelle
Świeże dzieło


Dołączył: 23 Lip 2009
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z miasta
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:15, 23 Lip 2009    Temat postu:

a ja tam lubie zmierzch. jedynym elementem fantastyki na moje jest ich platoniczna miłość... bo postacie fantastyczne sa w wielku ksiażkach, które nie są fantasy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sham Mhrock
z nosem w książce


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from hell.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:07, 23 Lip 2009    Temat postu:

Jaka platoniczna miłość? Przecież kochają się z wzajemnością.
Poza tym, jeśli uważasz to za miłość platoniczną, okej, ale czy ona tylko w "Zmierzchu" miałaby występować? Nie sądzę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nika
z nosem w książce


Dołączył: 11 Lip 2009
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: insomnia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:16, 23 Lip 2009    Temat postu:

coccinelle napisał:
a ja tam lubie zmierzch. jedynym elementem fantastyki na moje jest ich platoniczna miłość... bo postacie fantastyczne sa w wielku ksiażkach, które nie są fantasy.

Podaj proszę przykład, jestem ciekawa. Czy to u Lema czy u Philipa K. Dicka?

Niezbyt wyrafinowane źródło: Wikipedia.
Fantastyka –(...) Polega ona na kreowaniu istot, które są wytworem wyobraźni, części świata lub całej rzeczywistości zupełnie odmiennej od tej, którą znamy z życia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Agnes
z nosem w książce


Dołączył: 22 Mar 2009
Posty: 1253
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: znienacka.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 10:32, 24 Lip 2009    Temat postu:

Sham Mhrock napisał:
Każdy będzie umieszczał sagę w innej szufladce, zależy jak się ją po prostu interpretuje.

Dokładnie. Dla mnie to bezwartościowe czytadło, ociekające marysuizmem, które obok porządnej fantastyki nawet nie stało. Obok porządnego romansu z resztą też nie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eruanriel
Kartko zjadacz


Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 20:38, 24 Lip 2009    Temat postu:

Nie no, nawet na okładce Zmierzchu jest napisane, że to książka o miłości. Przede wszystkim o miłości, a elementy fantastyki i horroru dodają tylko "smaczku".
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KAROL KOT
Literoskładak


Dołączył: 15 Lip 2009
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: CRACK'O'TRIANGLE
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Sob 19:23, 25 Lip 2009    Temat postu:

Agnes napisał:
(...) ociekające marysuizmem (...)

BRAWKA, tak
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Laniette.
Świeże dzieło


Dołączył: 13 Sie 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grimmauld Place 12
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 11:07, 14 Sie 2009    Temat postu:

nie lubię. nie znoszę Mayerki pisze strasznie monotonnie. Przeczytałam wszystkie 4 części i tak jak 1 mnie zachwyciła przy następnych zasypiałam. Szczególnie rozczarowała mnie 4 część która była tak nudnaaaa. Ślub, noc poślubna, ciążą, zdruzgotany Jakob, Bella i jej wampiryzm.......... i strasznie zwalony Happy End. to nie dla ludzi jest O.o
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eruanriel
Kartko zjadacz


Dołączył: 27 Mar 2009
Posty: 403
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pią 11:39, 14 Sie 2009    Temat postu:

ano, zakończenie faktycznie beznadziejne. Dobrze by było, gdyby się naparzali i pomarli, byłby spokój ;p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sham Mhrock
z nosem w książce


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from hell.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 12:10, 14 Sie 2009    Temat postu:

Za bardzo przewidywalne. Pomimo, że jestem wielką fanką tej sagi to zakończenia nie uznaję za udane. Od samego początku było wiadome, że Bella zostanie jedną z nich, będą żyli długo i szczęśliwie, bla, bla, bla.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kolorova
Literoskładak


Dołączył: 24 Maj 2009
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Białystok
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:39, 20 Sie 2009    Temat postu:

Taak, zgadzam się z Sham Mhrock.
Najbardziej oczarowała mnie pierwsza i trzecia część.
W drugiej strasznie denerwowała mnie Bella "rozpadająca sie na miliony kawałeczków" a w ostatniej miałam już dość tej ich przesłodzonej miłości.
Jednak nadal jestem fanką sagi. xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nef
Pierwszy elementarz


Dołączył: 26 Mar 2009
Posty: 245
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: stąd?;>
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 18:08, 20 Sie 2009    Temat postu:

[quote="Agnes"]
Sham Mhrock napisał:
Dla mnie to bezwartościowe czytadło, ociekające marysuizmem, które obok porządnej fantastyki nawet nie stało. Obok porządnego romansu z resztą też nie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sham Mhrock
z nosem w książce


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from hell.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 14:48, 21 Sie 2009    Temat postu:

Trochę źle zacytowałaś. To wypowiedź Agnes. : )
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gorzatynka
Świeże dzieło


Dołączył: 18 Sie 2009
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: TM :)
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 18:56, 21 Sie 2009    Temat postu:

Mnie tam najbardziej zachwyciła pierwsza część.
Edward był wtedy taki zimny i niedostępny.
A potem zrobił się taki 'ciapowaty' i aż się nie dobrze robiło gdy się czytało o tej jego 'wyrozumiałości'
W ogóle jak dla mnie czwarta część była najgorsza. Owszem Bella stała się jedną z nich, ale chyba oczekiwałam jakiegoś większego dreszczyku emocji. Niestety i tak nie wiele się działo. (bynajmniej dla mnie) A nagła miłość pana Jacoba do malutkiej Reneesme bardzo mnie rozbawiła. Troszkę to naciągane było.
Niestety pani Meyer, nie trafiła w moje gusta przez co moja opinia jest jaka jest.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Libby
Świeże dzieło


Dołączył: 23 Sie 2009
Posty: 47
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Grimmauld Place 12
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:41, 23 Sie 2009    Temat postu:

Lubię. Najbardziej ' Zaćmienie'
Ale Bella jest strasznie wkurzająca... ;//
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dzieckoNEO
Świeże dzieło


Dołączył: 26 Sie 2009
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:10, 26 Sie 2009    Temat postu:

Kurcze, jaki tutaj tłok i w sumie się nie dziwię ! Bo popularność tej sagi jest uzasadniona. !
Nie sądziłam, że kiedykolwiek przeczytam te książki, a tu proszę. Wystarczyło parę wersów z pierwszych stron, aby przeczytać całość. Jestem już pod koniec części drugiej i nie mogę doczekać się trzeciej. Ogólnie to bardzo mi się podoba i polecam wszystkim niepewnym. Boskie <3333

8)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Denaturat
Kartko zjadacz


Dołączył: 14 Kwi 2009
Posty: 340
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:01, 26 Sie 2009    Temat postu:

dzieckoNEO napisał:
Kurcze, jaki tutaj tłok i w sumie się nie dziwię ! Bo popularność tej sagi jest uzasadniona. !


Niekoniecznie jest to pozytywna popularność ;o
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sham Mhrock
z nosem w książce


Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 732
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: from hell.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:18, 27 Sie 2009    Temat postu:

dzieckoNEO napisał:
Kurcze, jaki tutaj tłok i w sumie się nie dziwię ! Bo popularność tej sagi jest uzasadniona. !
Nie sądziłam, że kiedykolwiek przeczytam te książki, a tu proszę. Wystarczyło parę wersów z pierwszych stron, aby przeczytać całość. Jestem już pod koniec części drugiej i nie mogę doczekać się trzeciej. Ogólnie to bardzo mi się podoba i polecam wszystkim niepewnym. Boskie <3333

8)

Dzięki takim ludziom odpodobuje mi się nawet moja ulubiona saga...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Naive
Świeże dzieło


Dołączył: 21 Wrz 2009
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bełchatów (; .
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:00, 22 Wrz 2009    Temat postu:

Przeczytałam całą sagę. Na początku ogarnął mnie megamegamega zmierzchomaniactwo! Ale teraz, już po paru miesiącach "rozłąki" przestało m nie to kręcić. Może gdybym przeczytała ponownie całą sagę znowu bym się w tym zakochała? Kto wie...
A powracając do książki; Każdy jeździ, mimo że nie każdy to przeczytał. Książka jest dosyć fajna, ale nie zajebista i lepsza od np. HP! Tutaj nawet nie ma co porównywać... Słownictwo z deka ubogie, a i pomysł przereklamowany - Och, chcę Cię, ale mogę Cię zjeść! Żałosne...


Ostatnio zmieniony przez Naive dnia Wto 17:00, 22 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Clev
Kartko zjadacz


Dołączył: 05 Wrz 2009
Posty: 369
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:29, 22 Wrz 2009    Temat postu:

Kolorova napisał:
Taak, zgadzam się z Sham Mhrock.
Najbardziej oczarowała mnie pierwsza i trzecia część.
W drugiej strasznie denerwowała mnie Bella "rozpadająca sie na miliony kawałeczków" a w ostatniej miałam już dość tej ich przesłodzonej miłości.
Jednak nadal jestem fanką sagi. xD


Mnie Belle ogólnie wkurza, w każdej części ;p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
natkawes
Świeże dzieło


Dołączył: 01 Paź 2009
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 19:03, 01 Paź 2009    Temat postu:

Ja też kocham wszystkie części. Genialne książki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Juch@
Świeże dzieło


Dołączył: 20 Wrz 2009
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 21:07, 03 Lis 2009    Temat postu:

Ja na razie przeczytałam tylko pierwszą część ale to genialna książka!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Parabola
z nosem w książce


Dołączył: 12 Lis 2009
Posty: 534
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: super-druper.
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:44, 12 Lis 2009    Temat postu:

Zaciekawiona zmierzchowym fenomenem przełamałam niechęć i postanowiłam przebrnąć jakoś przez cztery części. Do jakich wniosków doszłam? Teraz to już kompletnie nie rozumiem tego fanatyzmu fanek. Mnie się te książki w ogóle nie podobały. Żeby nie było, że rzucam takimi słowy bez uzasadnienia, proszę bardzo:

- są tylko dwa rodzaje postaci - jednoznacznie złe, lub jednoznacznie dobre
- narracja i dialogi są utrzymane na bardzo niskim, płytkim poziomie - słodziutki, do bólu tyłka, happy end
- oto jest sytuacja, w jakiej chciałaby (ale czy na pewno?) znaleźć każda dziewczyna: w zwykłej nastolatce o przeciętnej urodzie zakochuje się bogaty, oszałamiająco przystojny i w dodatku nieśmiertelny kawaler, on ratuje jej życie itd. na koniec ślub, dziecko, znów ratuje jej życie i na koniec szczęśliwe zakończenie - nieprawdopodobna sztuczność
- saga jest przepełniona marysuizmem!
- inteligencji, innowacji ani błyskotliwości to ja w tym nie widzę
- główna bohaterka ma specjalny dar (i wszystko, co najlepsze - pod koniec ma bogatego, pięknego męża, wyjątkowe, piękne dziecko, oprócz tego sama jest piękna i nieśmiertelna - mhm.)

W wielkim skrócie: nigdy więcej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.ksiazkowo.fora.pl Strona Główna -> Romanse Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... , 9, 10, 11  Następny
Strona 10 z 11

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Theme xand created by spleen & Soft.
Regulamin