Jak dużo czytacie?

Pinezka.

z każdym dniem coraz więcej. już i tak nic się w szkole generalnie nie robi, więc mam czas.

bonny

wiele. najczęściej w domu, kiedy nie mam co robić lub mam ochotę się zrelaksować. czasami zdarza mi się czytać w czasie szkolnych przerw.

MedusaxD

Nie pochłaniam masowo książek, ani nie czytam do snu. Gdy tylko znajdę jakąś ciekawą książkę biorę ją wszędzie ze sobą albo jak pada deszcz siadam na łóżku i zagłębiam się w lekturze.
Zwykle czytam jedną książkę na tydzień. ( Wiem, marny wynik.) Lecz nie mam zbyt wiele wolnego czasu, a czasami i książki do przeczytania. ^.^"

Nika

Czytam całkiem sporo, ale nie regularnie.
W ferie udało mi się 11, a w maju tylko "Potop" więc jest dość różnorodnie.

Muncquita

Jak mi się chce to 3 - 5 książek przez tydzień, a jak nie chce mi się to 1 tygodniowo ^^

Magdon

Tygodniowo czytam tak między 3 a 5.
Zależy jak bardzo grube i jak bardzo wciągające.
Ale bywa że przez dwa tygodnie nie ruszę ani strony.
Książki to całe moje życie!
Mogę mieć szlaban na kompa i telewizor, ale na książki? Tego bym nie przeżyła.
xD

McLove

Zależy czy mam fazę na czytanie. Jeśli jestem w dobrym humorze i mam sporo wolnego czasu w jakimś dniu, to w ciągu doby, albo i nawet od wieczora przez całą noc jeśli nie umiem spać przeczytam całą książkę. Więc różnie bywa. Jak mnie natchnie tak porządnie, to jestem w stanie przeczytać jedną książkę dziennie, albo przynajmniej pół. Zależy to też od ilości stron. Tak więc na tydzień wychodzi średnio 5 książek. Niekiedy trochę mniej. Ale głównie tak dużo czytam chyba wyłącznie od początku wakacji. Wcześniej nie czytałam zbyt wiele, bo w roku szkolnym zbytnio nie miałam czasu. Więc poświęcałam jedną książkę na tydzień-dwa.

hanisława

ostatnio co raz mniej. po prostu nie mam fajnych książek do czytania w domu, więc muszę ruszyć do biblioteki (a że w jednej niedaleko mnie zgubiłam kartę i jak tam się pojawię będę płaciła straszne pieniądze, a nie chce tego, więc muszę ruszyć ciężką dupkę, aby iść do drugiej biblioteki przystanek dalej, aby wyrobić kartę) i wtedy będę dużo-dużo czytać.

Nef

Kolorova

Ostatnio czytam całkiem sporo, zazwyczaj do poduchy, albo w dzień jak juz sie strasznie nudzę.

Libby

Dużo. :) 3-4 książki na tydzień, jeśli są dobre.

Gorzatynka

Hm... w sumie to najbardziej to zależy od mojego nastroju.
Kiedy nic mi się nie chce, nie mam ochoty wyjść do ludzi to się zamykam w swoim pokoju i spokojnie w ciągu dnia mogę przeczytać dwie książki.
W ciągu tygodnia w wakacje czytałam ok. 5 - 7 .
Teraz w roku szkolnym jak mi się uda przeczytać jedną na tydzień to będzie dobrze.
Ale ogólnie nie lubię czytać szybko książek, bo zazwyczaj potem mam 'książkowy' zastój. Wolę się nimi delektować x)

Libby

No to ja nie umiem czytać wolno ;) Zazdroszczę Ci, że potrafisz . Hehe xd

Denaturat

Ja czytam dosyć szybko. Książka grubości np. Kodu Leonarda da Vinci, Aniołów i Demonów - przeczytanie zajmuje mi kilka godzin. W ten sposób bardzo szybko nie mam co czytać, ale to nic x)

Qller

Cóż, ja czytam średnio jedną książkę tygodniowo. W porównaniu z większością to niezbyt imponujący wynik, ale mam tyle zajęć, że czas na czytanie mam tylko w tramwaju i w łóżku. Z tym, że wieczorem dosłownie padam na pysk i nie mam na nic siły, a nie widzę sensu w czytaniu po łebkach i bez zrozumienia. Ale zawsze udaje mi się przeczytać przynajmniej pięćdziesiąt stron dziennie, bo takie wyznaczyłam sobie dzienne zapotrzebowanie, żeby nie stępieć do reszty. Sporo też czasu, kiedy mogłabym czytać książki, poświęcam na czytanie gazet, bo lubię.

wika.

Z reguły czytam w nocy, na nudniejszych lekcjach, albo jak gdzieś "wyrwę" chwilkę dla siebie, bo z reguły za duzo czasu nie mam. Ale miesięcznie wychodzi około 4 książek, myślę. Niestety - kiedyś to było około 7, ale wiadomo - miałam więcej czasu... ;]

Parabola

Ostatnimi czasy, bardzo dużo. W ciągu ostatniego tygodnia przeczytałam chyba 7-8, w tym trzy grube i jedną bardzo grubą. Aktualnie w kolejce na mej przecudnej urody półeczce czeka... *liczy*... dwanaście książek.

hollywoodo

Czytam BARDZO dużo, mam czas to czytam, książki są moją miłością i ciężko mi jest, jak chociaż kilku rozdziałów nie przeczytam

Aśś.

cały czas jakaś książka jest w ruchu, czasami nawet kilka naraz. czytam w domu, w autobusie, na przystanku, podczas lekcji. kocham to robić, po prostu.

Fabryczna

Zazwyczaj wieczór lub noc!tak przynajmiej 1 godz. do 3 godz.

A czytam strasznie dużoooooooo

Dev.

ostatnio strasznie dużo, do 5 książek tygodniowo. ; OO

Fikcja Literacka

Mało, trochę mnie to przeraża, ale też mało czasu wolnego.
Jedną na tydzień, czasami dłużej.