Jak dużo czytacie?

#Olek

ja też coraz mniej, bo mało czasu. teraz przerwa świąteczna, pewnie uzupełnię po całym zamieszaniu XDD

Nef

Mało,bo nie mam czasu na ksiązki,są bardziej pociągjące mnie zajęcia..

Cheeky

Hm... Ja raczej nie mogę określić jak dużo czytam. Zdarzają się miesiące w których nie przeczytam nic, a czasem jest tak, ze potrafię przeczytać jakieś 8 książek miesięcznie... :)

Mitchie.

Teraz czytam coraz więcej, zresztą zależy czy książka ciekawa czy nie ; ).
Przez ostatnie kilka dni miałam pewne luki (nie czytałam chyba 5 dni pod rząd) dlatego Harry tak długo mi schodził...

Milka

Zależy. Zazwyczaj w granicach 4-5 ksiazek tygodniowo, ale czasem - jak np teraz nie czytam nic przez dłuższy czas.

dumb.

różnie. jak mam coś ciekawego to potrafię ciągle!

Soar

Jak mam czas to kilka dziennie umiem. Zdarza się, że całą dobę czytam, bez przerwy, dzień i noc ^^

moonlight

Ostatnio, z uwagi na rzadsze prace domowe zadawane, przez nauczycieli, mam więcej czasu na czytanie - teraz czytam, średnio 5/6 książek tygodniowo, w zależności od długości c(;

Cadbury.

Różnie. W czasie roku szkolnego zwyczajnie nie mam na to czasu, zwłaszcza ostatnio (matura i te sprawy), w wakacje nadrabiam braki i to dość intensywnie. :)

Precelek.

Najwięcej czytam w wakacje, wtedy 30 książek to minimum. A w ciągu roku, to 5 miesięcznie. Nie ma czasu. :/

#mixed.

po pójściu do gimnazjum prawie nic. wyjątkiem są święta, czy też inne przerwy w nauce ...
nie mam czasu nawet na lektury ...

marionette

Crystal

Zależy, czy książka jest ciekawa. Ostatnio mam nawał nauki i zajęć różnych, ale staram się przynajmniej jedną na dwa tygodnie przeczytać.

donella brasco.

Momentami nawet za dużo, bo jako tępy młot, powinnam raczej uważać na polskim, a nie czytać o akcji w Monachium.

Kreska

Czytam 3-5 książek miesięcznie xD

Yen

Czytam zazwyczaj wieczorami, w ciagu dnia brakuje mi czasu.
Teraz czytam bardzo mało w porównianiu z tym ,ile ksiażek pochłaniałam w podstawówce (minimum jedna dziennie wtedy była oO)

Pinezka.

coraz więcej. przez 3 lata prawie w ogóle, teraz kilka tygodniowo

Viviane.

Ostatnio baardzo dużo czytam. Od kilku tygodni jest tak, że nawet do szkoły muszę brać jakąś książkę, bo jeżeli zapomnę, to pierwsze miejsce jakie odwiedzam to biblioteka szkolna. Czytam ciągle, na przerwach, czasami nawet na lekcjach, w domu, a jak nie jestem bardzo zmęczona to w nocy. Nie wiem, ostatnio to jakieś uzależnienie.

delilah

Chikuma

Czytam prawie cały dzień. Kiedy nie ma szkoły to od wczesnego popołudnia do czasem nocy. Natomiast jeśli trzeba iść do szkoły to zabieram ze sobą jaką książkę i czytam na przerwach. A także w tramwaju, gdy jadę do szkoły i z niej wracam.
Dziennie muszę przeczytać przynajmniej 10 stron, żeby nie zwariować. Uzależnienie.

delilah

^ dlatego ja sciagam sobie ksiazki na telefon, wygodniejsze.

whatamacallit

Różnie.
Czasami jedna pozycja przypada na dzień, czasami jedna na tydzień. Zależy co czytam, zależy ile mam czasu, zależy ile mam ochoty.
Nie potrafię inaczej tego wyrazić ;).

Greenuś · Gość

Nie czytam dużo, ale często.
Zazwyczaj do poduchy i w szkole w wolnych chwilach.

bezbarwna

Ostatnio coraz więcej, z czego sie ciesze :)

Crystal