Przerwy

#truskawka

Co robicie na przerwach?
Ed. Monia-

Jakiej długości są u was przerwy?

bezbarwna

Mamy przerwy 5, 10, 15 i 20 minutowe zalezy od pory dnia ^^

CO robie na przerwach? Ide na obiad, gadam z kolezankami i kolegami. teraz jak jest cieplo wychodze na dwor. CZasami czytam ksiazke ;)

#eve

wszystkie dziesięciominutowe i jedna piętnasto.
najczęściej chodzę po szkole, słucham muzyki z przyjaciółką, spisuję lekcje, gram w nogę z chłopakami.

#truskawka

Ja mam 5,10 i jedną 20 minutową.
Najczęściej spisuję lekcję, chodzę po korytarzach, siedzę w bibliotece, a jak jest ciepło to na dworze : >

Biedronczes

u nas są tak: 5,10,15,10,5,5
a siedzimy a łączniku na parapetach, a teraz wychodzimy na dwór. nic szczególnego ; )

#Olek

u nas przerwy są kolejno: 15,10,10,15,5,20,15,5,5,5,..,5.
ja na 15 minutowych i 20 minutowej przebywam na próbach chóru (które są codziennie), czasem nie przychodzę na chór (lub jak nie ma w ogóle) żeby pobyć z przyjaciółmi na dworze [jak jest ciepło] lub połazić po korytarzu, posłuchać muzyki, spisać lekcje, gapić się na mojego <3.

nadinkowa

5, 10 oraz 20
najczęściej coś jem, łażę po szkole, gadam z kimś albo stoję w kolejce w sklepiku xD

Takimo

Ja mam 10-cio minutowe, i jedną 2-sto minutową.

Na wszystkich siedzę pod klasą i spisuję od koleżanek lekcje xD
A jak nie to słucham czegoś, i mange najczęściej czytam.

kurczak

kurczak śpi. xD

Denaturat

Najpierw - 10 minutowa, 10 minutowa, 15 minutowa, 10 minutowa, 30 minutowa obiadowa, a potem to już 10 albo 5 minutowe.

Co robię? Uznajmy, że mam te jakieś koleżanki - czasami z dwiema starszymi jestem na takim fotelu i siedzimy, czasami łażę sama, a głównie to z dziewczynami z klasy wychodzimy przed szkołę na schodki i się tam kładziemy. xD

plastik is fantastik

u mnie razej 10minutowe, taka dłuższa to 15 na śniadanie i na obiady 20, albo 30. ale zęsto są dłuższe, u mnie ogólnie przery i lekją różnie trwają ;p

najczęściej siadam na ławce i obgaduję z koleżankami kto jest fajnie ubrany :dd

#mixed.

5, 10, 15, 20.
albo łazimy z koleżankami po szkole, albo wychodzimy na plac przy szkole i siedzimy na murku .

Cadbury.

U nas są same 10-tki i dwie 15-tki. Tak prawie, żeby w tym ogromnym tłumie przebić się na drugi koniec szkoły. :P
A robimy różne rzeczy. Zazwyczaj się wygłupiamy. Zawsze znajdziemy sobie jakąś "twórczą" zabawę. :P

Agnes

5, 10 i jedna 15-minutowa ;>

Na przerwach zazwyczaj szwędam się po szkole z przyjaciółmi, okupujemy bibliotekę, siedzimy w bufecie, albo stoimy pod tablicą ogłoszeń i obgadujemy ludzi xD

Chikuma

są pięciominutowe, dziesięciominutowe i jedna dwudziestominutowa.

W poniedziałki na dwudziestce mamy apel, więc stoimy w hallu i słuchamy ogłoszeń. na innych przerwach z koleżankami kręcimy się po korytarzach albo idziemy na dwór na 'naszą' ławeczkę. Czasem poczytam coś.

littledamdam

rano jest 5, potem ciągle 10, w środku jedna 20 i przed ostatnią godziną lekcyjną 5.
najczęściej siedzę pod klasą i rozmawiam jeśli jest z kim, czytam, przepisuję zeszyt lub po prostu siedzę i nic nie robię :D
czasami zdarzy mi się wycieczka do sklepiku xd

karolcia1305

zawsze 10min-owe. siedze w sklepiku, w ubikacji, albo na dworze przed szkolą :)

Likap

jedna przerwa 5 minut, kilka 10 i jedna 20 minut.

co robię? zwykle siedzę pod klasą i spisuję lekcje, siedzę z koleżankami w łazience, czasem wybiorę się do sklepiku lub kogoś poszukać i tyle. ; )

Crystal

Dwie 20, reszta 10-minutowa.
Zazwyczaj czytam książkę, przepisuję lekcję, słucham potajemnie muzyki (mamy zakaz używania sprzętu elektronicznego -,-) albo rozmawiam z przyjaciółmi i robimy różne dziwne rzeczy. ;)

laude

wszystkie 10 minut i jedna 15 minut.

pinokjo

U mnie są dwie po pół godziny. Żeby sobie móc zdążyć pójść na drugie śniadanko i na obiadek. ;f Reszta po 5 min.
Na przerwach przeważnie łażę po szkole i śpiewam wraz z naszym szkolnym radiowęzłem. Ewentualnie odwiedzam sklepik w celu pogadania ze Skrzeczem (naszym fenomenalnym sklepikarzem), bądź zaopatrzenia się w jakieś pożywienie. Albo po prostu się śmieję. :d

Dev.

u mnie najwięcej jest 5-minutowych i dwie po 10. 15minutową zlikwidowali i dobrze, bo wcześniej kończymy. ; 33 na przerwach to spisuje zadanie, wcinam coś, ale najczęściej to śmieje się z moich arcy śmiesznych kolegów. A no i przesiaduje w bibliotece. ; )

Fikcja Literacka

15,10,5.
Umieraam. Kombinuję jak nie wychodzić na boisko, wiszę w okienku pod sklepikiem, leżę gdzieś na jakichś plecakach kwicząc, że zaraz mam matmę/biologie/polski/historię/ wf (jeśli mamy gimnastykę). Jem. Krytykuję, tj wyśmiewam się. I czasami musimy z klasą sprzątać albo stać pod pokojem nauczycielskim aż nauczyciel łaskawie wystawi głowę i raczy nam wybaczyć.