Seria "Jeżycjada" Małgorzata Musierowicz

klipsxd

Czytałam tylko 'Pulpecja' i 'Dziecko piątku'.
Ale podobało mi się ;]. Mam zamiar przeczytać kolejne części. A najlepiej wszystkie xD

littledamdam

Sięgnęłam po Sprężynę która okazała się wprost wspaniała ;) Nawet nie wiedziałam że Jeżycjada mi się tak spodoba więc teraz chyba przeczytam wszystkie poprzednie tomy.

Nutria

Według mnie książki z tej serii są powalające. Wciągnęłam się w Jeżycjadę niedawno i bardzo mi się spodobała. Czytałam;
Kwiat kalafiora, Pulpecja, Nutria i Nerwus, Tygrys i Róża, Żaba, Sprężyna. Zaczynam czytać Dziecko Piątku oraz Czarna polewka (leżą sobie na stoliku świeżutko wypożyczone z biblioteki).

Parabola

Jestem z Jeżycjadą za pan brat od zawsze. Moja mama jest fanką Musierowicz, mam w domu wszystkie książki. Uwielbiam je! Ta lekkość pisania i milion różnych, szalonych pomysłów, to to, co lubię :)

Kreska

Przeczytałam w wakacje Małomównego, nawet nie do końca. Dziecinne i nudne, trudno się wciągnąć.

Parabola

Qller

Przeczytałam "Kłamczuchę", "Nutrię i Nerwusa" i bardzo mi się spodobało. Sięgnę na pewno po więcej.

lalka z porcelany

ja bardzo lubię książki z serii "jeżycjada". Są bardzo ciepłe. Polecam tym wszystkim, którzy nie zgadzają się na zabiegany i "nowoczesny" świat.
a nie znacie czegoś podobnego do jeżycjady? bo całą jeżycjadę przeczytałam już tak wiele razy. Wiem, że jeszcze będę do niej powracać, ale może zna ktoś coś podobnego?

Kilmeny

Taaak, "Jezycjada" jest IMO po prostu... ciepla, jak lalka z porcelany napisala. To jedne z niewielu ksiazek "dla nastolatek", ktore daje rade przeczytac i jeszcze mi sie podobaja. Ale nie wiem, mam wrazenie ze do pewnego momentu. "Czarna polewka" i "Sprezyna" wydaja mi sie inne od ksiazek z reszty serii... Mimo to wyczekuje premiery "McDusi".